Dzień dobry,
Czy nauczycielka, członek OFE, urodzona w czerwcu '56, przechodząca na emeryturę w sierpniu '23 straciła prawo do ponownego przeliczenia emerytury, w związku z tym, że po ukończeniu 67 roku życia (czyli w czerwcu '23) pozostawała w stosunku pracy.
Czy gdyby przeszła na emeryturę wcześniej, czyli przed ukończeniem 67 r. ż., miałaby wyższe świadczenie, w związku z przynależnoscią do OFE?

Zgodnie z zasadą "suwaka bezpieczeństwa", 10 lat przed osiągnieciem przez ubezpieczonego powszechnego wieku emerytalnego rozpoczyna się przekazywanie środków, zgromadzonych w OFE do ZUS. Środki te są sukcesywnie zapisywane na subkoncie ubezpieczonego, prowadzonym w ZUS.
W momencie osiągnięcia wieku emerytalnego, na rachunku w OFE nie ma żadnych środków – są one na subkoncie w ZUS i mają wpływ na wysokość emerytury.

Kobiecie, która ukończy powszechny wiek emerytalny przysługuje emerytura powszechna z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) – ustalona na podstawie środków zapisanych na koncie ubezpieczonego, w tzw. I filarze. Dodatkowo, jeśli kobieta była członkiem OFE, to z tego tytułu przysługuje jej okresowa emerytura kapitałowa.
Okresowa emerytura kapitałowa to świadczenie z tzw. II filaru, wypłacana równolegle z emeryturą powszechną. Przysługuje ona kobiecie, która:
- należy do otwartego funduszu emerytalnego (OFE),
- ukończyła 60 lat,
- będzie mieć ustalone prawo do powszechnej emerytury,
- będzie mieć na subkoncie w ZUS kwotę równą lub wyższą od dwudziestokrotności dodatku pielęgnacyjnego, zapisaną na koniec miesiąca przed miesiącem, od którego przysługuje emerytura powszechna.
Prawo do okresowej emerytury kapitałowej przysługuje do dnia poprzedzającego 65 urodziny.

Innymi słowy, do ukończenia 65 lat emerytura kobiety składa się z dwóch części – emerytury z I filaru (z konta ubezpieczonego) i okresowej emerytury kapitałowej, z II filaru (z subkonta).

Z chwilą ukończenia 65 lat ZUS z urzędu na nowo ustali docelową emeryturę z I filaru. Do jej obliczenia weźmiemy pod uwagę:
- składki na ubezpieczenie emerytalne, zapisane na koniec miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje emerytura w nowej wysokości, przy uwzględnieniu ich waloryzacji,
- zwaloryzowany kapitał początkowy,
- zwaloryzowane środki zapisane na subkoncie, jakie pozostały po odjęciu wypłaconych emerytur kapitałowych.
Zwaloryzowane kwoty zsumujemy i otrzymamy podstawę do obliczenia emerytury. Podzielimy ją przez średnie dalsze trwanie życia dla wieku 65 lat.
Uzyskany wynik to nowa kwota ostatecznej emerytury z I filaru. Nie może być ona niższa niż suma pobieranych dotychczas emerytur: z I i II filaru.

W przypadku kobiety, która przechodzi na emeryturę po ukończeniu 65 lat obliczana jest jedna docelowa emerytura, z uwzględnieniem wszystkich zwaloryzowanych środków zgromadzonych na koncie ubezpieczonego (składki i kapitał początkowy) oraz tych, jakie są zapisane na subkoncie.
Zatem wszystkie środki, zgromadzone na koncie i subkoncie w ZUS, z uwzględnieniem wszystkich obowiązujących waloryzacji, biorą udział w ustaleniu wysokości ostatecznej emerytury. Nie ma zatem mowy o żadnej stracie.

Anna Sobańska-Waćko
31 sierpnia 2023, 08:33