Mam pytanie w związku z udzieloną mi na tym portalu odpowiedzią : cyt. "Co do zasady zaświadczenie o przerwach w pracy powinno zawierać informacje m.in o następujących okresach:
 okresy niezdolności do pracy, za które wypłacono wynagrodzenie, zasiłek chorobowy lub świadczenie rehabilitacyjne,
 urlopy dla poratowania zdrowia,
 urlopy szkoleniowe,
 urlopy na dalsze kształcenie się,
 okresy, w których nauczyciel pozostawał w stanie nieczynnym,
 urlopy wychowawcze,
 urlopy bezpłatne.
Dlaczego pracodawca ma w zaświadczeniu podac informacje dotyczące pobytu na chorobowym skoro w ZUS każde chorobowe jest odnotowane?

Informacje o okresie niezdolności do pracy z powodu choroby są odnotywane w systemie informatycznym ZUS począwszy od 1 stycznia 1999 r. – od momentu reformy systemu ubezpieczeń społecznych i wprowadzenia zaświadczeń ZLA. Przed 1999 rokiem nie było takiej możliwości.
Od 1 stycznia 1999 r. powstał Kompleksowy System Informatyczny ZUS, a w jego ramach indywidualne konta ubezpieczonych, na których zapisywane są min. informacje o okresach niezdolności do pracy.
Do 2016 roku zaświadczenia lekarskie były wydawane w formie papierowej, na druku ZLA. Podczas wizyty lekarskiej lekarz wydawał jeden egzemplarz zaświadczenia pracownikowi, drugi przekazywał do ZUS. Dopiero od 2016 roku lekarze otrzymali możliwość wystawiania zwolnień elektronicznych (eZLA), a od 1 stycznia 2018 r. całkowicie zostały wycofane zwolnienia papierowe. Z chwilą wprowadzenia wyłącznie elektronicznego obiegu ZLA (czyli od 2018 r.) mamy pełną gwarancję, że identyczna informacja o okresach niezdolności do pracy trafia zarówno do pracodawcy, pracownika jak i do ZUS.
Informacja o okresach niezdolności do pracy, potwierdzona przez pracodawcę w zaświadczeniu jest zatem niezbędna, szczególnie w tych przypadkach, gdy dotyczy okresu do 31.12.1998 r. Służy także do weryfikacji, czy informacje, jakimi dysponuje pracodawca są zgodne z tymi, jakie posiada ZUS.

Anna Sobańska-Waćko
20 grudnia 2024, 09:55