Dzień dobry.
Pozwolę sobie zacytować pytanie oraz odpowiedź, jaka została udzielona przez eksperta Oddziału ZUS w Chorzowie:
"Witam.
Od 29.08.2022 do 5.08.2024 pobierałam świadczenie kompensacyjne (6.08.skończyłam 60 lat). Za radą pani z ZUS już w lipcu złożyłam wniosek o emeryturę. Ku mojemu OGROMNEMU zdziwieniu otrzymałam decyzję o przyznaniu emerytury w wysokości MNIEJSZEJ o 518 zł netto niż świadczenie kompensacyjne ( netto).
W kwocie emerytury jest również emerytura kapitałowa.
Nie mogę pojąć jak świadczenie może być niższe od emerytury. Przepracowałam w oświacie bez przerw 34 lat (w tym 32 w szkolnictwie specjalnym)
Proszę o pomoc w wyjaśnieniu tej sytuacji.
Aby udzielić odpowiedzi na Pani pytanie muszę wyjaśnić, w jaki sposób obliczana jest wysokość nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego (NSK) i emerytury oraz jak kształtowało się średnie dalsze trwanie życia.

Otóż wysokość zarówno emerytury powszechnej jak i NSK zależy od:
- kwoty zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne zapisane na indywidualnym koncie ubezpieczonego,
- kwoty zwaloryzowanego kapitału początkowego,
- średniego dalszego trwania życia właściwego dla wieku przejścia na emeryturę.

Wysokość obydwu świadczeń (NSK, emerytura powszechna) oblicza się w podobny sposób: dzieli się podstawę wymiaru (czyli zwaloryzowane składki i kapitał początkowy) przez średnie dalsze trwanie życia dla powszechnego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet, 65 lat dla mężczyzn), obowiązujące w dacie złożenia wniosku o dane świadczenie.

Średnie dalsze trwanie życia to przeciętna liczba miesięcy, jaką ma jeszcze do przeżycia osoba w wieku X, przy założeniu umieralności z okresu, dla którego opracowano tablice trwania życia. Mierniki te bazują na danych dot. m.in. umieralności w roku poprzednim. Przykładowo, tablice opublikowane w 2022r. zawierały informacje dot. średniej długości życia, ustalone na podstawie danych z 2021 r.
Tablice średniego dalszego trwania życia są ogłaszane Komunikatem Prezesa GUS w końcu marca każdego roku i obowiązują od 1 kwietnia, przez kolejne 12 miesięcy.

Osoby, które przechodziły na nauczycielskie świadczenie kompensacyjne lub na emeryturę powszechną pomiędzy 1 kwietnia 2022 r. a 31 marca 2023 r. miały ustalaną wysokość świadczenia z zastosowaniem tablicy średniego dalszego trwania życia opublikowanej w marcu 2022 r.

Co do zasady, na przestrzeni lat i dziesięcioleci średnie dalsze trwanie życia wydłuża się, czyli generalnie społeczeństwo żyje dłużej, dożywa bardziej sędziwego wieku. Jednak ta tendencja została zaburzona w latach 2020 i 2021, ze względu na zdecydowanie większą liczbę zgonów, spowodowaną pandemią covid. W tych dwóch latach średnie dalsze trwanie życia skróciło się. W kolejnych latach, już po pandemii, średnie dalsze trwanie życia znów wydłuża się.
Przykładowo, średnie dalsze trwanie życia dla osoby w wieku 60 lat kształtowało się w poszczególnych latach następująco:
komunikat GUS z marca 2019 r. – 260,7 miesięcy
komunikat GUS z marca 2020 r. – 261,5 miesięcy
komunikat GUS z marca 2021 r. – 247,7 miesięcy
komunikat GUS z marca 2022 r. – 238,9 miesięcy
komunikat GUS z marca 2023 r. – 254,3 miesięcy
komunikat GUS z marca 2024 r. – 264,2 miesięcy

Zatem, w Pani konkretnym przypadku, w sierpniu 2022 r. przy obliczeniu wysokości NSK podstawa wymiaru została podzielona przez wartość 238,9. A w sierpniu 2024 r. przy obliczaniu wysokości emerytury podstawę wymiaru podzielono przez wartość 264,2.
Pani emerytura jest niższa niż nauczycielskie świadczenie kompensacyjne ze względu na to, że znacznie wydłużyło się średnie dalsze trwanie życia.
Anna Sobańska-Waćko
6 września 2024 09:53"

Nawiązując do odpowiedzi na pytanie o wysokość emerytury powszechnej w stosunku do NŚK proszę o wyjaśnienie następującej kwestii:
w moim przypadku przechodząc na NŚK w 2020 r. średnia długość życia wynosiła 261,50 m-cy, natomiast przechodząc na emeryturę powszechną w 2023 r. średnia długość życia wynosiła 254,30 m-cy, zatem średnia długość życia skróciła się o 7,2 m-cy. Jak to się ma do stwierdzenia, że "Pani emerytura jest niższa niż nauczycielskie świadczenie kompensacyjne ze względu na to, że znacznie wydłużyło się średnie dalsze trwanie życia". W moim (i nie tylko moim) przypadku średnia długość życia skróciła się, a mimo to emerytura powszechna była niższa niż NŚK.

Rozumiem, że przy obliczaniu wysokości emerytury nie tylko wskaźnik długości życia ma znaczenie.Proszę zatem o odpowiedź, dlaczego w przypadku skrócenia średniej długości życia emerytura jest niższa niż NŚK, tak samo jak w przypadku wydłużenia średniej długości życia.

Aby jednoznacznie stwierdzić, jaka konkretna przyczyna miała wpływ na opisany przez Panią stan faktyczny, konieczna jest szczegółowa analiza Pani sprawy. Poniżej przedstawiam jedynie ogólne informacje o czynnikach, które mają wpływ na wysokość emerytury.
Tak jak Pani słusznie zauważyła, przy obliczaniu wysokości emerytury (a także NSK) nie tylko średnie dalsze trwanie życia ma znaczenie. Zacznijmy od tego, że wysokość poszczególnych świadczeń to kwestia indywidualna, zależy od różnych parametrów zarówno makroekonomicznych jak i od konkretnej sytuacji danej osoby (np. wysokości zgromadzonego kapitału emerytalnego, przynależności do OFE, daty przejścia na dane świadczenie).

Wysokość emerytury jest wynikiem podzielenia podstawy wymiaru emerytury przez średnie dalsze trwanie życia. W liczniku tego działania mamy podstawę wymiaru emerytury, czyli sumę składek i kapitału początkowego zapisanych na koncie ubezpieczonego, zwaloryzowanych kolejnymi waloryzacjami. A w mianowniku – średnie dalsze trwanie życia, wyrażone w miesiącach.
W przypadku kobiet należy także wziąć pod uwagę okresową emeryturę kapitałową. Taka emerytura przysługuje kobietom, które urodziły się po 31 grudnia 1948 roku oraz:
- należą do otwartego funduszu emerytalnego (OFE),
- ukończyły 60 lat (powszechny wiek emerytalny dla kobiet),
- mają ustalone prawo do emerytury na nowych zasadach,
- mają na subkoncie w ZUS zapisaną sumę środków, która (w ostatnim dniu miesiąca przed miesiącem, w którym przyznaliśmy emeryturę na nowych zasadach) jest równa lub wyższa od dwudziestokrotności dodatku pielęgnacyjnego.
Jeżeli na subkoncie jest za mało środków i z tego powodu okresowa emerytura kapitałowa nie przysługuje, wówczas środki te doliczymy do podstawy, od której obliczamy emeryturę powszechną z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
Wracając do tematu podstawy wysokości emerytury – istotny wpływ na jej wysokość mają waloryzacje środków zapisanych na koncie (składek i kapitału początkowego). Mowa tutaj o waloryzacjach rocznych oraz kwartalnych. O tym, jakie waloryzacje zostaną w danym przypadku zastosowane, decyduje data przyznania prawa do emerytury. O waloryzacjach pisaliśmy wielokrotnie w serwisie "Pytanie do ZUS", zachęcam do odszukania tych treści. Wyjaśnienia w tym temacie są także dostępne na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych: https://www.zus.pl/baza-wiedzy/skladki-wskazniki-odsetki/wskazniki/waloryzacja-skladki-i-kapitalu-poczatkowego?p_l_back_url=%2Fwyniki-wyszukiwania%3Fquery%3Dwaloryzacja%2Bsk%25C5%2582adek%26dateFrom%3D%26dateTo%3D
Gdyby porównała Pani wysokość podstawy, przyjętą do obliczenia NSK z podstawą wyliczenia emerytury, to prawdopodobnie podstawa obliczenia emerytury jest wyższa, niż ta, która została przyjęta w 2020 r. do obliczenia NSK.
Proszę wziąć pod uwagę, że na przestrzeni lat 2020 – 2023 pobierane przez Panią nauczycielskie świadczenie kompensacyjne również podlegało waloryzacjom. Zatem różnica pomiędzy tymi dwoma świadczeniami (pobieranym od 2020 r. NSK i przyznaną w 2023 r. emeryturą) może także wynikać z wysokich waloryzacji świadczeń.
Proszę także wziąć pod uwagę fakt, że przepisy nie gwarantują, że wysokość emerytury powszechnej zawsze będzie wyższa niż pobierane wcześniej nauczycielskie świadczenie kompensacyjne.
Jak widać kwestia wysokości świadczenia jest złożona, trudno jednoznacznie stwierdzić, jakie konkretne uwarunkowania wpłynęły na opisaną przez Panią sytuację. Aby uzyskać szczegółową odpowiedź, zachęcam Panią do kontaktu z jednostką ZUS, która prowadzi Pani sprawę.

Anna Sobańska-Waćko
23 września 2024, 07:58