Interwencja kryzysowa

Interwencja kryzysowa

Interwencja kryzysowa «  Archiwum «  
O programie «  O zespole «  
Baza teleadresowa «  
Media o nas «  Artykuły «  
Kontakt «  

Jest to pierwszy artykuł z cyklu "Interwencja kryzysowa w szkole" dotyczy strategii i umiejętności koniecznych do zrozumienia i przeprowadzenia skutecznej interwencji kryzysowej na poziomie szkoły. W kolejnych przedstawione zostaną podstawowe kroki interwencyjne na poziomie zespołu klasowego. W artykule posiłkowałam się wiedzą pochodzącą z książki "Strategie interwencji kryzysowej" Burla Gillilanda i Richarda Jamesa.

Burl Gilliand był weteranem II wojny światowej i wojny koreańskiej. Potem nauczycielem, psychologiem szkolnym, terapeutą, profesorem uniwersytetu. Zaczynając zajmować się na początku lat siedemdziesiątych interwencją kryzysową przewidział, że będzie ona ważnym obszarem psychoterapii i edukacji. Ponad to był bardzo empatycznym, troszczącym się o innych i akceptującym człowiekiem. Może właśnie połączenie cech pozytywnego nastawienia do ludzi i doświadczeń dwóch wojen pozwoliło mu stworzyć optymalny, trwały i użyteczny model interwencji kryzysowej.

Żeby mówić o interwencji kryzysowej musimy wyjaśnić, czym jest kryzys. Jest wiele definicji kryzysu. W artykule posługuję się wyjaśnieniem Gillianda, że "kryzys jest odczuwaniem lub doświadczaniem wydarzenia bądź sytuacji jako trudności nie do zniesienia, wyczerpującej zasoby wytrzymałości i naruszającej mechanizmy radzenia sobie".

Kryzys pozbawia człowieka psychicznej stabilizacji. Gdy następuje traumatyczne zdarzenie, które całkowicie odbiega od bezpiecznego scenariusza dotychczasowych doświadczeń a umysł człowieka przeżywającego je nie jest w stanie ustalić wystarczającej odpowiedzi na podstawowe pytania – Jak i dlaczego się to wydarzyło i co to oznacza?

Jaki jest optymalny sposób reagowanie na kryzys na poziomie szkoły? Poniższe kroki ułożone w logicznej kolejności wskazują jak powinien reagować personel, gdy dojdzie do sytuacji kryzysowej np. śmierci ucznia

Pierwszy krokiem powinno być zbieranie informacji. Ma to na celu stłumienie plotek, jakie nieuchronnie powstają w sytuacji kryzysu np. śmierci ucznia. A w takiej sytuacji najważniejsze jest zachowanie spokoju w społeczności, którą dotyka kryzys. W tym przypadku jest to szkoła. Ważne pytania to:

  1. Ilu uczniów ucierpiało?
  2. Jakie są ich personalia?
  3. Co dokładnie się stało i kiedy?
  4. Jaki poziom reakcji na dane wydarzenie będzie potrzebny na terenie szkoły?
  5. Jakie informacje powinny być rozpowszechnione i komu zostaną udzielone?

Wszystkie informacje powinny być kilkakrotnie sprawdzone.

Gdy wiemy, co dokładnie się stało wiemy też, co należy na spotkaniu z klasami powiedzieć uczniom. Mówimy im tylko suche i sprawdzone fakty. Jeśli czegoś nie jesteśmy pewni nie komunikujemy uczniom. Jeśli nie wiemy, w jakich okolicznościach nastąpiła śmierć ucznia to nie mówmy o naszych domysłach czy przypuszczeniach.

Kolejnym krokiem jest ocena skutków. Kiedy fakty są już znane powinno się zrobić spotkanie zespołu reagowania kryzysowego, by dokonać oceny wpływu, jaki kryzys będzie miał na szkołę. Ważnymi sprawami, jakie trzeba ustalić w tym momencie są:

  1. Popularność ofiary
  2. Stopień, w jakim na działanie kryzysu byli wystawieni uczniowie i nauczyciele (czy byli świadkowie wypadku, śmierci, ilu ich było, kto...)
  3. Dotychczasowe występowanie podobnych kryzysów i czas, jaki upłynął od ostatniego z nich
  4. Obecnie dostępne zasoby wewnętrzne i zewnętrzne szkoły
  5. Czas zdarzenia (kryzys w okresie wakacji bywa zazwyczaj mniej traumatyczny niż kryzys w czasie roku szkolnego).

Ważne, by ustalić konkretne sale lekcyjne, w których będą się odbywać spotkania indywidualne z uczniami wymagającymi pomocy, salę, w której odbędzie się zebranie z rodzicami uczniów informujące o tym jak mogą pomóc swym dzieciom w tej sytuacji. Sale lekcyjne do łagodzenia skutków kryzysu w grupach klasowych. Należy też zebrać listę instytucji, które będą wspierać szkołę w sytuacji kryzysu np. najbliższy Ośrodek Interwencji Kryzysowej, Poradnia Psychologiczno Pedagogiczna, Centrum Wspierania Rodziny, instytucje przykościelne...

Sprawdza się wywieszenie na tablicy ogłoszeń podstawowych informacji na temat zdarzenia, możliwych reakcjach uczniów (ich dzieci) na to traumatyczne wydarzenie, podstawowych krokach pomocy i z kontaktami telefonicznymi instytucji pomocowych. Można też poinformować rodziców o podjętych przez szkołę dotychczas działaniach i planowanych krokach interwencyjnych.

Trzecim krokiem postępowania interwencyjnego jest tzw. ocena selekcyjna. Ma ona na celu wyłonienie osób najbardziej dotkniętych traumą. Sporządzenie listy osób, które w pierwszej kolejności powinny otrzymać pomoc. W tym momencie należy zwrócić uwagę na fakt, że wszystkie osoby uczestniczące, słyszące, czytające, rozmawiające o wydarzeniu kryzysowym powinny tę pomoc otrzymać z tym, że jedni wcześniej i natychmiast inni mogą jakiś czas poczekać. Nie należy sądzić, że tylko krewni ofiar czy ofiary, ocaleni(wypadek samochodowy), świadkowie zdarzenia, bliscy przyjaciele ze szkoły są osobami w pierwszej kolejności potrzebującymi pomocy. Rodzeństwo i koledzy z innych szkół, pani z administracji, która rok temu w podobnych okolicznościach straciła syna lub ma wnuczka w wieku zmarłego są w równym stopniu dotknięci traumatycznym wydarzeniem. Bardzo ważnym jest fakt, że osoby pomagające muszą też otrzymać wsparcie i pomoc. Wszyscy nauczyciele ze szkoły, którą dotyka śmierć ucznia na początku pomagają uczniom, ale nie należy zapominać, iż im też potrzebna jest pomoc. To już jednak temat na następny artykuł.

W tej fazie interwencji dobrze jest sporządzić listę zawierającą sygnały ostrzegawcze, które pozwolą ustalić, czy u ich dzieci nie pojawiają się objawy ostrego zespołu stresu pourazowego.

Ostatnim krokiem w postępowaniu interwencyjnym jest odprawa, sprawozdanie, demobilizacja. Jest to zapoznawanie się z najświeższymi informacjami, dokonanie przeglądu obowiązków, sporządzanie planów na następne dni. Demobilizacja zaczyna się po opanowaniu kryzysu, kiedy spisujemy wszystkie podjęte przez szkołę działania zaradcze. Ma ona na celu ocenę skuteczności tych działań i zalecenia na przyszłość.

Wszystkie wyżej opisane fazy radzenia sobie z sytuacją kryzysową (śmiercią, wypadkiem...) na terenie szkoły to model reagowania systemowego na poziomie ogólnym (dyrekcja, grono pedagogiczne, pracownicy administracyjni...). Jak postępować w sytuacji śmierci ucznia na terenie klasy, w kontakcie z uczniami będzie opisane w następnych artykułach. Nagła śmierć ucznia, nauczyciela, kogoś zatrudnionego w szkole może w społeczności szkolnej spowodować kryzys żałoby prowadzący do wystąpienia przypadków stresu pourazowego, spotęgowanego żalu. Należy się na to przygotować i mieć gotowy model pracy nad żałobą w szkole. Wielu uczniów po raz pierwszy stanie wobec realności śmierci. Będą próbowali zrozumieć znaczenie straty, będą się borykali z myślą, że życie nie jest przewidywalne, ani uczciwe. Dzieci mogą nie wiedzieć jak wygląda żałoba a rodzice mogą mieć trudności w pomocy im. Niemniej z uwagi na charakter społeczności szkolnej istnieje cały szereg specyficznych działań, które trzeba podjąć, kiedy umiera ktoś, kto do społeczności należał. Najlepiej podjąć przygotowania planu kryzysowego dla systemu szkolnego w sytuacji, gdy jeszcze nas śmierć ucznia nie dotknęła i możemy "na sucho" przeanalizować konkretne kroki przeciwdziałania sytuacji kryzysowej.

Na następne artykuły, w których będzie mowa o krokach interwencyjnych w kontakcie z grupą klasową w przypadku śmierci ucznia zapraszam w nowym roku szkolnym.

Mirosława Bochner
nauczyciel-konsultant ROM-E Metis w Katowicach

Opublikowano 20 lipca 2009

Oceny: 5 / 13 głosów

Kiepski Bardzo dobry

Wróć